27 października 2010

wściekłe koty

co za badziewie z tego bloggera.com jak nie pozjadane komentarze to znikające posty, ostatnich 2miesięcy w ogóle nie widać (ja nie widzę przynajmniej) a teksty z tytułami się pomieszały i obrazki też zjadło...
wyprowadzam się!

9 komentarzy:

  1. Tylko nie zapomnij podać nowego adresu :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. mi na blox b. dobrze chodzi, więc mogę Ci polecić :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. p.s. zajrzyj do mnie, bo cały list Ci w odpowiedzi wyskrobałam :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. znowu zajrzyj, bo mi zależy, żebyś przeczytała. Buziaczki sb.-poranne, to moja ukochana część tygodnia :D Swoją drogą to ciekawe, że pewne miejsca blogerowi nie leżą. Źle się w nich pisze. Znam to odczucie.

    OdpowiedzUsuń
  5. nie przesadzaj jestem tutaj na blogspot juz dlugo i zawsze dziala bardzo dobrze - ach czekam z niecierpliwoscia na cdn sojamasa - a ten obrazunioooo jest mniam
    to ja klamka

    OdpowiedzUsuń
  6. no widzis Klamka a mi skasowało ze dwa miesiące... na sojamasa też czekam bo teraz jakby kolej współautora a on coś ostatnio "zalatany" ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. to ja poprosze o nowy adres - where are you? kmk

    OdpowiedzUsuń
  8. halo, gdzie jesteś? jakiś nowy adres?
    uściski poświąteczne, K.

    OdpowiedzUsuń
  9. ano nigdzie jeszcze nie mogę się odnaleźć bo czasu na internet brakuje ale w styczniu pewnie z nowym rokiem coś nowego rozpocznę... albo i nie ;) buziaki poświąteczno-noworoczne dla wszystkich co jeszcze tu czasem zaglądają ;)

    OdpowiedzUsuń