1 lipca 2010

sny nocy letnich

...i nawet w snach mogę wszystko! więc latam najczęściej w powietrzu, czasem wgłąb, niekiedy skaczę do samego nieba czy pędzę przez jakieś piękne pola i lasy i inne okoliczności przyrody tudzież spotykam przystojnych blondynów i dzieje się oj dzieje! i wszystko to świadomie lub półświadomie, bo nagle "budzę się" w środku snu z myślą "o! mam sen! mogę go przecież zmienić!" i zmieniam na wyżej wymienione aż zacznie się wymykać spod kontroli i śnić dalej swoim torem...
i nadal jest pięknie
za 3 dni jedziemy!
:))